Kradzieże samochodów – czy znasz najpopularniejsze metody?

Choć liczba kradzieży aut w Polsce sukcesywnie spada, to jednak nadal ich ilość sprawia, że warto zatroszczyć się o bezpieczeństwo w tym zakresie. Złodzieje stosują w swojej „pracy” liczne sztuczki, a wielu z nich posiada doświadczenie, które gwarantowałoby im pracę w najlepszych serwisach samochodowych w kraju.
Kradzieży nie dokonują pojedynczy ludzie, lecz zorganizowane grupy, w których często wiedza i umiejętności przekazywane są z ojca na syna. Gdzie należy szczególnie się pilnować, jakie stosować zabezpieczenia i przed tym się strzec?

Złodzieje lubią parkingi sklepów i cmentarze

Patrząc na statystyki, nie powinno dziwić, że najwięcej pojazdów ginie z parkingów, które są niestrzeżone i niemonitorowane. Gangi, oprócz parkingów osiedlowych, lubią także te w pobliżu cmentarzy oraz centrów handlowych. Co ciekawe, bardzo mało pojazdów ginie z parkingów przykościelnych.

Szczególnie uważać należy na parkingach dużych sklepów. Złodzieje, którzy na nich działają, stosują osobliwe techniki. Pierwszą jest tak zwana „kradzież na stłuczkę” – jeden z członków powoduje niegroźną kolizję. W czasie, gdy poszkodowany wybiega z samochodu sprawdzić, co się stało, inna osoba szybko zajmuje jego miejsce i odjeżdża.Większość kierowców w takiej sytuacji nawet nie wyłącza silnika, ułatwiając znacznie kradzież. Podobnie działa także metoda „na butelkę” – plastikowe opakowanie umieszcza się w nadkolu, a gdy samochód rusza, kierowca słyszy niepokojący zgrzyt. W czasie, gdy chce obejrzeć domniemaną usterkę – auto często opuszcza już parking. Wniosek więc z tego jeden: pod żadnym pozorem nie należy wychodzić z samochodu bez unieruchomienia silnika i zabrania kluczyków, zwłaszcza, gdy jesteśmy sami.

Są również gangi, które przez kilka tygodni potrafią obserwować rodzinę, korzystającą z danego pojazdu. Analizując nawyki i rytm dnia, czekają na dogodny moment do kradzieży. Najczęściej ma ona miejsce w nocy, spod domu. Jest to tak zwana technika „na śpiocha”.

Ilość kradzieży, zwłaszcza starszych pojazdów, wzrasta znacząco w przeddzień dużych giełd motoryzacyjnych. Zwykle w czasie paru godzin taki samochód jest rozbierany na części, a właściciel ma minimalne szanse, by go odzyskać.

Jak ustrzec się kradzieży? Blokady, lokalizatory i zdrowy rozsądek

Jak wspomnieliśmy wyżej – złodzieje samochodów mają często sporą wiedzę i są doświadczonymi mechanikami lub elektrykami. Większość fabrycznych zabezpieczeń nie stanowi dla nich problemu – są w stanie obejść immobilizer, a za pomocą podłączonego komputera neutralizują inne blokady. Warto więc wzbogacić samochód w dodatkową ochronę. Często nie musi ona być w 100% skuteczna – ważne, by działała tak długo, by złodziej poczuł się zniechęcony lub coś go spłoszyło. Do najskuteczniejszych metod należą:

  • lokalizator GPS, umieszczony pod karoserią, z własną anteną – jest go znacznie trudniej zagłuszyć i zdemontować. Tego rodzaju sprzęt znajdziemy np. w sklepie detektywistycznym alfatronik.com.pl. Po połączeniu z platformą AlfaTrack zyskamy nie tylko doskonałe zabezpieczenie przed złodziejami, pozwalające szybko zlokalizować skradziony pojazd, ale także będziemy mogli śledzić przejechane trasy, średnią prędkość albo sprawdzić, jak sobie za kierownicą radzi córka,
  • blokada pionu kierownicy – to jedna z najlepszych blokad mechanicznych na rynku. Jest bardzo trudna do pokonania, by ją zdjąć złodziej musi zawieźć auto lawetą do warsztatu, nie pomoże tu wiertarka, która często radzi sobie z innymi ochronami. Praktycznie niewidoczna i trudno dostępna – uniemożliwi kradzież „na śpiocha”,
  • blokada skrzyni biegów – o tym, czy zadziała zdecydują dwa czynniki: jakość wykonania oraz umiejscowienie zamka. Zbyt miękki metal można po prostu wyłamać, dlatego jeśli planujemy montaż – warto zwrócić uwagę na to, by zestaw był solidn
  • system odcięcia zapłonu – do niedawna był niezwykle skuteczny, jednak i z nim złodzieje dają sobie radę. Jego rozpracowanie wydłuża jednak znacznie sam proces, więc złodzieje mogą się poddać, zwłaszcza jeśli nie są zbyt doświadczeni.

Oprócz dodatkowych zabezpieczeń warto uzbroić się także w polisę ubezpieczeniową. Ponadto – nie parkujmy w podejrzanej okolicy, nie kuśmy losu, zostawiając np. w samochodzie dokumenty lub kluczyki. Unikając tego rodzaju sytuacji także przyczyniamy się do zmniejszenia szansy kradzieży naszego auta.

[Głosów:2    Średnia:5/5]

ZOSTAW ODPOWIEDŹ